0 3 min 2 lata

16 analityków ankietowanych przez Bloomberg obniża swoje prognozy dla europejskiego rynku akcji na koniec 2022 roku w kontekście kryzysu energetycznego w regionie, a także zaostrzenia polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego (EBC ) oraz rosnące prawdopodobieństwo recesji.

Średnia prognoza sugeruje spadek złożonego indeksu największych europejskich spółek Stoxx Europe 600 w tym roku o 9,1%, do 444 punktów. Jeśli prognoza się sprawdzi, dynamika indeksu w tym roku będzie najgorsza od 2018 roku.

Najbardziej pesymistyczne prognozy należą do Goldman Sachs Group Inc. i UBS Group AG sugerują najostrzejsze spadki na europejskim rynku akcji od 2008 r., kiedy złożony indeks stracił 46%.

Średnia prognoza ekspertów na koniec tego roku jest nadal wyższa od aktualnej wartości indeksu, która o 18:30 czasu moskiewskiego wynosi 426,52 pkt. W czerwcu prognozy dla europejskiego rynku akcji były znacznie bardziej optymistyczne, ale wraz z rozprzestrzenianiem się kryzysu gazowego w strefie euro oczekiwania, że ​​gospodarka regionu przyspieszy w drugiej połowie roku, poważnie osłabły.

Analityk UBS Sutanya Chedda, który obniżył prognozę Stoxx Europe 600 na koniec tego roku o 15% do 410 punktów, spodziewa się, że europejska gospodarka w nadchodzących kwartałach pogrąży się w stagnacji z powodu wysokich cen gazu.

„Niepewność co do dostaw gazu na rynku i ograniczone dostawy z Rosji prawdopodobnie utrzymają wysokie ceny” – powiedziała.

Prognoza dla Chedda sugeruje 16% spadek indeksu Stoxx Europe 600 w tym roku.

Tymczasem eksperci Goldman Sachs spodziewają się, że indeks spadnie o 20%. Przewidują 7% wzrost zysków spółek Stoxx Europe 600 w tym roku i zerowy wzrost w przyszłym roku. Wcześniej GS spodziewał się 5% wzrostu zysków tych firm w 2023 roku.

Stoxx Europe 600 spadł o 12,7% od początku roku, osiągając w lipcu najniższy poziom od 18 miesięcy. W związku z tym niektórzy eksperci uważają, że rynek może być bliski ukształtowania się dna lub już go przekroczył.

„Sugerujemy wykorzystanie każdego spadku jako okazji do zwiększenia pozycji w akcjach niektórych spółek do końca tego roku, ponieważ dalsze tempo wzrostu i dynamika inflacji będą korzystniejsze dla rynku europejskiego” – powiedział Charles de Boisson, analityk. w Societe Generale SA.

Kolejny kwartał może znów być burzliwy i niestabilny, ale szczyt rynkowego pesymizmu może już wkrótce być za nami, uważa ekspert.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.